Rafał Podgórski - Mityczna tożsamość architektury PRL

 

Mitologia geometrii

 

/ Fragmenty /

 

“Najbardziej zaawansowana piąta forma w geometrycznej strukturze natury objawia się w postaci metadronu sześciennego. To ona jest podstawą do odkrycia analogii we wszystkich formach egzystencji występujących w środowisku materialno – fizycznym. Tak samo jak spirala życia, mająca podstawę w koncepcji i strukturze torusa, wywodząca się z ciągu fibonacciego, która jest uzupełnieniem metadronu o zjawisko dynamiki i nieskończoności świata natury. Jego doskonała geometria, w której wszelkie siły naporu równoważą się na poziomie tzw. horyzontu zdarzeń, pozwala osiągnąć gęstość masy przynależną zjawisku tzw. “czarnej

dziury”. Jest to odpowiedż na harmonię w naturze opisywaną w synergicznym ruchu torusów i spiral. Na poziomie horyzontu zdarzeń przekraczamy naszą świadomość i doświadczamy transcendencji, poprzez którą zmienia się dystans do wszelkich zjawisk. Przeobrażamy naszą świadomość przekraczając wymiar świata natury i materii, a co za nim idzie życia i śmierci.”

 

“Jej geometria wynika z przenikliwości dwóch czworościanów o gęstości siatki zbudowanej z 20 tych samych figur czterościennych. W jego wewnętrznej siatce można również odnaleść sześcio-ośmiościan. Dodatkowo jeżeli po zdeżeniu się dwóch matryc wektorowych wierzchołkami względem siebie, dodamy kolejne 24 czworoboki do pozostałych wystających wierzchołków matrycy, otrzymamy kolejny sześcio-ośmiościan, tym razem w ujęciu nowego poziomu holarnego o strukturze trójwymiarowego fraktala. Ta geometria jest idealna pod względem naporu sił zewnętrznych działających z wszystkich możliwych kierunków, rozprowadzając je najbardziej równomiernie.”

 

“Tyczy się to tzw. zagadnienia Jitteburg, czyli tańca “równowagi wektorowej”. Otóż sześcio-ośmiobok wynikły z izotropowej matrycy wektorowej może w sposób

szczególny przekształcić się według określonego wzoru w dwudziestościan, ośmiościan i czworościan, czyli trzy z pięciu brył platońskich. Ten rodzaj dynamiki ruchu wynikający z przekształcania się brył może zostać opisany jako tzw “geometria róży”, (...)”

 

“Winter twierdzi podobnie jak Albert Einstein, że kompresja falowa jest źródłem grawitacji i jeżeli będzie przebiegać według koncepcji złotej proporcji, to będzie jednocześnie kompresją skończoną i nieskończoną, tworząc tzw. “ssanie ku centrum”, czyli przyspieszenie grawitacyjne. Tym samym ruch grawitacyjny jest dynamiczną torusa, który poprzez taniec Jitterbug potrafi przekształcać lub reorganizować kształty i bryły na fizycznym lub chemicznym poziomie oddając różne ich właściwości. Reasymując w uproszczony sposób, świat widziany przez pryzmat świętej geometrii jest konsekwencją różnic wynikających w kształtach, symetriach i

proporcjach pomiędzy nimi na poziomie fizyczno – chemicznym, poprzez co substancja wszechświata organizuje się w geometryczne wzory, tworząc zróżnicowany świat natury, która nas otacza.”

 

“Konstruktywistyczno - modernistyczna architektura jest cieniem idei struktury materii z

poziomu fizyki elementarnej, kwantowej czerpiąc z podstaw filozofii Platona. Możemy stwierdzić z pewnością, że owy obraz architektury w postaci zastygłych budowli wznoszących się z lekkością ku górze jak np. kopuły fullera, stanowią jedynie martwy model – symulację ożywionej dynamicznej natury wszechświata. Architektura jest pomnikiem idei, w której upatrujemy prawdę rzeczy taką, jakiej idei miała służyć. Jeżeli zawierzymy pewnej doskonałej koncepcji, która nie odkrywa prawdy lecz stara się ją stworzyć, a kolejno przełożymy ją w postaci obrazu na pole rzeczywistości jaką znamy, tym samym zaobserwujemy antyutopię.”

Rafał Podgórski

Wybrane fragmenty pochodzą z części pisemnej pracy doktorskiej zatytułowanej “Mitologia struktur malarskich w odkrywaniu tożsamości architektonicznej PRL”.